czwartek, 10 czerwca 2010

Anioł, który się zmaga


Słodziak. Zdjęcie zrobiłam przed chwilką.

Już wybrałam nazwę dla namalowanego Anioła. Konkurs zakończony. Wybrałam podpowiedź mojej koleżanki, z którą połączyła mnie choroba nowotworowa.
Gosiu dziękuję za sugestię. "Anioł, który się zmaga" - wydaje mi się, że najbardziej trafia w moje odczucia. Ale pozwoliłam też sobie zacytować fragment bardzo miłego maila od Gosi :))) bo bardziej wyjaśni dlaczego taka nazwa:
"Tak więc Marysiu widzę to tak. To co mówisz (zawsze suma sumarum optymistycznie), to nie zaklinanie słowami rzeczywistości. Ten miniony czas to nabieranie siły na decydujące starcie. Potrzeba jednak jakiegoś impulsu, aby anioł poderwał się rozwinął skrzydła i ..... zwyciężył."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz